Info
Ten blog rowerowy prowadzi coco75 z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 5045.00 kilometrów w tym 182.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 6.36 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 9 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Czerwiec1 - 13
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Styczeń1 - 4
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień3 - 6
- 2012, Lipiec6 - 13
- 2012, Czerwiec24 - 45
- 2012, Maj32 - 58
- 2012, Kwiecień10 - 38
- 2012, Marzec20 - 19
- 2012, Luty5 - 5
- 2012, Styczeń9 - 10
- 2011, Grudzień6 - 12
- 2011, Listopad10 - 10
- 2011, Sierpień3 - 7
- 2011, Lipiec2 - 1
- 2011, Czerwiec2 - 7
- 2011, Maj1 - 0
- 2011, Kwiecień2 - 2
- DST 95.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Ładna Niedziela
Niedziela, 10 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 4
Wstaję 8:15, aż dziwne że wyrabiam się na 9:00. U Przemka byłem już po 9:00. Przemek powiedział, że już schodzi, no i schodził ale przez studenckie 30 minut. Miałem czas pogadać chwilkę z Anią. Potem wyszła Monika i Tomek. Następnie Igorek, który pochwalił się że jedzie na zawody. Zara po nim wyszedł Darek i Aneta i ruszyli na zawody do Wodzisławia.no nie zły rower
© coco75
I nareszcie wyszedł Przemo z Kasią.
Ruszyliśmy w drogę.
w Mikulczycach na Leśnej.Dokarmiliśmy dużą kurę
© coco75
Dojeżdżamy do Makoszowy. Tempo utrzymuje się na granicy 15km/h więc i czas na fotki mam.wysoki ten komin
© coco75
vgdzieś miedzy Bujakowem a Mokre
© coco75Kawiarnia w ogrodzie botanicznym Bujaków
© coco75Dalej w ogrodzie
© coco75Jedziemy dalej
© coco75UWAGA!!!
© coco75Pociąg
© coco75a tych wagonów miał ze czterdzieści
© coco75Ludzie zejdźcie z drogi bo Kasia jedzie
© coco75no i chyba finiszujemy
© coco75no i jesteśmy tabliczka pokazuje że zajechaliśmy
© coco75to jest wanna czy jezioro bo fale tu jak w wannie
© coco75
a teraz dokoła jeziorka i do domu na liczniku mamy 61 km
i napotykamy na
Pałacyk myśliwski książąt Hochbergów z Pszczyny
© coco75
Ładnie tu, przy wejściu stoją dwie groźne bestie, ale szybko je oswajam. W sumie i tak jestem większy:)nie taki wilk straszny
© coco75
też tam byłem miód i wino piłemmały miś gruby miś zna się z Coco nie od dziś
© coco75chyba czas wracać
© coco75
Baterie w telefonie i aparacie padły więc to by było na tyle.
Dojeżdżamy do Łazisk do domu Kasi. Uciekając przed burzą pakuję rower do samochodu rodziców Kasi bo niestety rozpadało się na dobre.